Main Menu

Woda

Started by Tymah, 26 August, 2009, 10:13:50 AM

Previous topic - Next topic

Lukas

To ja mam tu kilka ciekawych filmików odnośnie wody i jej właściwości, warto obejrzeć do końca, a wnioski zostawię każdemu z osobna:

"Woda - wielka tajemnica"
http://www.youtube.com/watch?v=M8ThCQTpMcM

oraz
"What the bleep do we know? Down the rabbit hole" także o wodzie ale nie tylko

Marcin

Nie mam herbat super jakości, więc póki co używam kranówy. Kilka razy tylko użyłem wody źródlanej Ustronianka.

Czy każda jedna kupna woda źródlana będzie lepsza od krakowskiej kranówy?
Np. takie z carrefour, czy z reala za grosze?

tanhayi

Zależy gdzie mieszkasz. Ale ogólnie na terenie całego kraju woda jest twarda. Więc, raczej tak, każda będzie lepsza. Ale...niech wypowiedzą się eksperci.;)
Herbatyzm jest kultem piękna, które daje się odnaleźć w codziennej, szarej egzystencji. Wdrąża poczucie czystości i harmonii, tajemnicę wzajemnej życzliwości i romantyzm ładu społecznego. Jest uwielbieniem niedoskonałości, nieśmiałą próbą osiągnięcia czegoś znośnego w naszym nieznośnym życiu.

Marcin

Wodę w kranie mam na pewno twardą.

Mam na myśli takie wody jak TIP (Real), Laguna (Carrefour), Glacier (Polo Market), itp.
Czy nie ma w nich jakiejś chemii? Z tych tanich piłem tylko Glacier i jakąś z Biedronki i w sumie dało się pić. Ale podejrzewam, że niektóre mogą być niedobre w smaku, tylko czy po przegotowaniu ten smak nie będzie podobny do tej z kranu?


tanhayi

#34
Z tego co ja wiem to, woda ma być źródlana, jak najmniej magnezu i jak najmniej wapnia. Dziś jak pisałem gdzie indziej, zakupiłem wodę "Źródlana" 1 raz taką widziałem, czuje różnice w smaku, ale to może być wina że to było 2 parzenie, które wiadomo, jest lepsze. Nienasycona CO2, napowietrzona i przefiltrowana.
Herbatyzm jest kultem piękna, które daje się odnaleźć w codziennej, szarej egzystencji. Wdrąża poczucie czystości i harmonii, tajemnicę wzajemnej życzliwości i romantyzm ładu społecznego. Jest uwielbieniem niedoskonałości, nieśmiałą próbą osiągnięcia czegoś znośnego w naszym nieznośnym życiu.

Lukas

#35
Jeśli woda będzie mieć zbliżoną specyfikacje jak podana na slajdzie to wszystko będzie ok, od sagi po stare cake 50's Hong Yin (Red Mark) kosztujące ponad $ 11 000 za cakea.

Marcin ja też jak nie miałem super kranówki, ale używałem jej śmiało do bardzo drogich herbat.

Pamiętajmy we wszystkim potrzebny jest umiar, bo inaczej można zwariować w pogoni za czymś co nigdy nie będzie idealne.

tanhayi

Panowie i panie(? ; są takie?). Rozmawiam właśnie z koleżanką która wchodzi w świat herbat, pyta się mnie czy woda która ma, będzie dobra. Sprawdzam ją i nie wierze.

http://www.eden.pl/woda-butelkowana-dom.html

Trzeba się zaopatrzyć;)
Herbatyzm jest kultem piękna, które daje się odnaleźć w codziennej, szarej egzystencji. Wdrąża poczucie czystości i harmonii, tajemnicę wzajemnej życzliwości i romantyzm ładu społecznego. Jest uwielbieniem niedoskonałości, nieśmiałą próbą osiągnięcia czegoś znośnego w naszym nieznośnym życiu.

Lukas

coś mi wcięło slajda ale jak tak będzie na butelce to będzie to całkiem dobra woda do herbaty.

Wapniowy 52,10
Magnezowy 4,86
Sodowy 2,50
Potasowy 1,0
Wodorowęglanowy 173,00
Siarczanowy 14,00
Chlorkowy 3,20
Fluorkowy 0,08

Suma składników mineralnych: 262,69 mg/l

Marcin

Czyli Primavera to idealna woda źródlana?

ziomiwan

Eden piłem i nie smakowała mi.
Woda za parę groszy Tip czy Real Quality, Primavera są dobre i herbata z nich również wychodzi dobra.

hunter64

Przetestowałem bardzo dużo wód źródlanych, nie mineralnych bo się nie nadają i stwiedzam że najlepsza jest Żywiecki Kryształ z Carrefoura jest tylko tam dostępna przynajmniej u mnie w Katowicach czy Chorzowie :) ma 131,33 mg/l testowałem Primavera, Real Quality i są ok ale nie aż tak. Saguaro z Lidla masakra herbata smakowała jak na wodzie gazowanej ;/ Ustronianka po zagotowaniu cały czajnik w kamieniu... może do picia zdrowa, ale nie do gotowania. Żywiec Zdrój nie polecam. Więcej nie testowałem bo znalazłem już ulubioną :) od jakiegoś czasu unikam wody z kranu (Kraniczanka) do herbaty jak ognia :) pozdrawiam

tanhayi

Trzeba będzie sprawdzić;) Dziękuje za takie informacje. Ja jeszcze niedawno miałem w miejscowym sklepie wodę o nazwie "Źródlana" i również była dobra.

Mógłbyś napisać ile mam Magnezu i Wapnia?

A poza tym widzę że mieszkasz gdzieś blisko;) Ja jestem z Piekary Śląskich;)
Herbatyzm jest kultem piękna, które daje się odnaleźć w codziennej, szarej egzystencji. Wdrąża poczucie czystości i harmonii, tajemnicę wzajemnej życzliwości i romantyzm ładu społecznego. Jest uwielbieniem niedoskonałości, nieśmiałą próbą osiągnięcia czegoś znośnego w naszym nieznośnym życiu.

hunter64

Właśnie nie ma więcej na butelce napisane dziwne ;/ ale naprawdę polecam wypróbować. Herbatami intresuje się już od roku tak poważnie, doceniłem smak jak i właściwości w połaczeniu z treningami. Najbardziej skupiam się na chińskich herbatach głównie zielonych :)

Jaki ten herbaciany świat mały!! Ja jestem z Katowic okolice Parku Chorzowskiego czyli niedaleko :)

link do zdjęcia butelki tej wody

http://wygodny-market.pl/upload/images/products/big/Woda_Zywiecki_Krysztal_niegazowana_5l_174.jpg

Krzysiek

Witam wszystkich. Ponieważ zamierzam po dłuższej przerwie powrócić do picia dobrej herbaty, ponownie zainteresowałem się tematem wody, który uważam za niezmiernie ważny.

Myślę że tak jak z życiem w ogóle, tak i z wodą warto poeksperymentować, ażeby znaleźć tę właściwą.

Absolutna zgoda co do tego że dobrą herbatę liściastą należy przygotowywać na bazie wody źródlanej niskozmineralizowanej. Dla kontrastu proponuję zaparzyć sobie kiedyś swoją ulubioną herbatę "Muszynianką" która jest wodą wysokozmineralizowną.
To prawda zaleca się aby woda była miękka, ale nie jest to regułą. Sądzę że nie da się otrzymać dobrej herbaty, zaparzając różne gatunki tą samą wodą. Jeśli chodzi o herbaty czarne, to np. niektóre Assamy lubią twardszą wodę.

Uważam że każdy znajdzie dobrą wodę, jeśli poszuka, i poświęci temu nieco uwagi. Pójście na łatwiznę bowiem, może poskutkować tym, że nawet z herbaty wysokiej jakości, otrzymamy półśrodek.

Jeżeli chodzi o różne filtry zmiękczające wodę, to zwyczajnie w nie nie wierzę. Mimo że zaznaczam iż nie stosowałem. Po prostu nie wierzę w to że taki filtr jest w stanie z naszej kranówki uczynić wodę wskazaną do parzenia.

Dobra, dość tego mentorskiego wywodu, kiperem nie jestem.

A jeszcze na koniec napiszę tylko że wielka szkoda że nie ma w Waszej herbaciarni mojego ukochanego Lapsanga. I muszę się zaopatrywać u konkurencji. Kiedyś nawet pisałem do herbaciarni z pytaniem o dostępność tej herbaty, ale nikt nie odpowiedział. Pozdrawiam Wszystkich. 


 
"Musiałem mieć chyba szesnaście lat, gdy zacząłem nie ufać życiu. Że doszedłem do pięćdziesiątki z usposobieniem tak mało podatnym na iluzję – tym nie przestaję się zdumiewać." -  E.Cioran.

tomasz

Quote from: Krzysiek on 16 September, 2012, 17:54:07 PM
Po prostu nie wierzę w to że taki filtr jest w stanie z naszej kranówki uczynić wodę wskazaną do parzenia.

Tylko dodam, żeby od razu nie dyskwalifikować "kranówki" i nie wrzucać wszystkich "kranówek" do jednego worka. Jako przykład mam wodę u mojego kolegi na wsi z lokalnego ujęcia głębinowego(dla całego małego miasteczka), na której herbata wychodzi lepsza niż na wielu butelkowanych wodach.