Main Menu

Zaparzacze

Started by mariusz, 16 August, 2009, 23:27:15 PM

Previous topic - Next topic

ziomiwan

Liście między zębami?
Taka "prze-parzona'' herbata nie jest dobra, bo staje się gorzka.
A liście w naparze jedynie przeszkadzają.
Ale są gusta i guściki jak to mówią.

lemon

Dokładnie, a moje gusta są takie, że liście między zębami lubię :) Mi nie przeszkadzają zupełnie.



__________________
...need for speed world is calling me...

bp

Witam wszystkich serdecznie,
chciałem spytać czy miał ktoś styczność z zaparzaczami bodum? Ciekawy moim zdaniem jest patent z przerwaniem zaparzania przez dociśnięcie herbaty do dołu sitka, w którym nie ma już otworów.
Tylko że większość ich zaparzaczy w rozsądnej cenie ma sitka plastikowe i tu pojawia się moje pytanie - nie będą te filtry z czasem 'zapamiętywać' herbaty i tym samym psuć aromatu innych herbat?
Lubię wypić sobie i zieloną i czarną herbatę, więc nie mogę sobie pozwolić na występowanie takiego zjawiska.
Pozdrawiam


hunter64

Cześć żaden z powyższych przynajmiej dla mnie :) ja używam coś takiego i jest idealne http://allegro.pl/sitko-koszyczek-zaparzacz-bambusowy-2-raczki-i2402227126.html Metalowe pozostawiają metaliczny posmak i z czasem ciemnieją, robią się nie higieniczne.pozdrawiam.

hadixttt

Jakie herbaty w tym parzysz?

hunter64

Białe i zielone... czarne mi nie wchodzą jak i Puerh :) do czarnych może i metalowe sie nadają ale i tak odradzam lepiej kupić nawet dwa bambusowe i sie cieszyć z dobrej herbaty :)

wanda99

a używa ktoś tego typu: zaparzacz do herbaty . Sprawdza się? Chciałabym kupić coś dobrego i pewnego ...

Krzysiek

Gdyby nie Twoje pytanie, pomyślałbym że to taki tłokowy zaparzacz do kawy, bo tak wygląda. A nie lepiej parzyć sobie herbatę w normalnym czajniczku, a po zaparzeniu przelać napar przez sitko np. takie: http://eherbata.pl/produkt/opis/840 koszt znacznie mniejszy, a fusy w kubku czy filiżance nie pływają. Pozdr.   
"Musiałem mieć chyba szesnaście lat, gdy zacząłem nie ufać życiu. Że doszedłem do pięćdziesiątki z usposobieniem tak mało podatnym na iluzję – tym nie przestaję się zdumiewać." -  E.Cioran.

wanda99

racja, racja :)
dziękuję za podsunięcie pomysłu :)

Olek

W zależności od sytuacji:
jeśli robię większą porcję w dzbanku, to metalowe sitko (kula) lub tuleja z bardzo drobnej siatki.
jeśli tylko dla siebie jedną porcję herbaty to używam mojego ulubionego sitka Koziol Rudolf :)