Niedostępne rarytasy

[mariusz]

Błagam, nie używajcie nazwy e-herbata bo to nie my, (dla nie wtajemniczonych chodzi o kreskę...) a poza tym, to w imię zalążka forum, gdzie jest normalnie i szczerze się rozmawia to ja nie mam naprawdę nic przeciwko podawaniu takich informacji, zwłaszcza jeśli mają rozwijać herbacianą pasje.

Ja wiem, że choć to forum pod naszą domeną, że czasem zachodzi obawa czy aby nie jest ono tylko i wyłącznie reklamówką sklepu... to wydaje mi się że to o czym się tu już napisało, ma zupełnie inne przesłanie niż lansowanie tylko wiecznie jedynej i słusznej ideologii.

Dlatego mam nadzieję że zostanę dobrze zrozumiany

[plan dnia]

Wlasnie nie wiem jak to jest. Jesli wlasciciel Mariusz nie ma nic przeciwko temu zeby tu reklamowac herbaty dostepne  w innych  miejscach ...to  jednej strony  nie ma problemu , ale z drugiej strony jakos nieetycznie. Poniewaz  czasami docieram do  "niedostępnych rarytasow" -  nie wiem jak to opisywac zeby  nie byc " herbacianym snobem"