Herbaciane stowarzyszenie

Started by mariusz, 18 January, 2011, 00:04:04 AM

Previous topic - Next topic

mariusz

Witam Was serdecznie. Ponieważ wielu osobom w Polsce przyświeca wiele herbacianych celów, niebawem rozpocznie działalność herbaciane stowarzyszenie w którym każdy będzie mógł uczestniczyć.

Stowarzyszenie będzie miało wiele płaszczyzn działalności. Chcemy zacząć jednak od najważniejszej płaszczyzny która będzie sercem stowarzyszenia - grup miłośniczych w ramach których będziemy mogli realizować herbaciane pasje.

Chcemy ruszyć z wieloma grupami miłośniczymi:
- grupa herbaciana ogólnotematyczna
- grupa japońska
- grupa chińska
- grupa indyjska
- grupa zielona
- grupa oolong
- grupa herbat czarnych
- grupa "polska" odkrywająca polskie tradycje herbaciane

Jeśli ktoś chciałby uczestniczyć w określonej grupie - proszę o kontakt

W ramach tych grup miłośniczych (może ich kiedyś być więcej) - będzie można wymieniać doświadczenia i mieć dostęp do herbat koneserskich. Planowane są spotkania grup, raz na rok zlot stowarzyszenia przy okazji festiwalu herbaty, oraz wycieczki w ciekawe herbaciane miejsca na świecie.

Mam świadomość że zorganizowanie tej przestrzeni będzie zależało również od Was. Wyobrażam sobie że każdy ma jakieś marzenia. Może być nim podróż na plantację herbaty, może być odwiedzenie słynnych herbacianych miejsc w Chinach, a może niezapomniane spotkanie grupy gdzieś w górskiej chacie lub miejskim parku..

Do każdej grupy szukamy liderów, którzy czują że mogą poprowadzić taką grupę, są pełni pasji w danej tematyce i chcą zdobywać nowe herbaciane doświadczenia.

krzysztofsf

Herbaty Pu Erh beda w ramach ogolnie pojetych herbat chinskich?

mariusz

Świetne pytanie - nie wiem dlaczego ta grupa się nie znalazła na liście.
Jak najbardziej myślę że mogłaby taka powstać skupiając się tylko na Puerach.

krzysztofsf

Buszujac po internecie widzialem sypkie herbaty Pu Erh pochodzace z Wietnamu, spotkalem tez jakies wzmianki o Malezyjskich. Moze sie trafi kiedys szansa poprobowac i tych specjalow?

Lukas

Narobiłeś mi smaku krzysztof. Świetna inicjatywa.

palucki_underground

Jestem za! To znakomity pomysł. Mam tylko watpliwość, czy wystarczy miłośników poszczególnych gatunków do funkcjonowania poszczególnych grup.
Lubię różne herbaty i staram się poznawać wciąż nowe.
Nie mówię, ze taki podział jest złym pomysłem, ale chyba na poczatek lepiej wystartować z ogólnym profilem herbacianym. Po jakimś czasie, gdy już okrzepniemy można się podzielić według smaku i koloru :)
Przy okazji wszystkich serdecznie pozdrawiam.

plan dnia

Ciekawe czy takie stowarzyszenie  powstanie  i jak bedzie dzialalo ?Oczywiscie bardzo by sie przydala  taka  organizacja , szczegolnie  ze w Polsce jest zainteresowanie sprawami herbacianymi.  Bylo  by  bardzo duzo  do zrobienia.Z tego co rozumie ma to byc WOLNE STOWARZYSZENIE czyli woluntariusze sa potrzebni.

krzysztofsf

Czy jest szansa, ze w ramach stowarzyszenia (czy nalezy jakos osobno, poza wpisaniem sie w watku zglaszac akces?) pojawi sie mozliwosc zamawiania herbat nie bedacych w stalej ofercie? jakas osobna zakladka w sklepie z podaniem jakie herbaty moga byc zamowione przy okazji standardowych zakupow u dostawcy.
Np. w przypadku Pu Erh gdyby byly podane ciekawe propozycje z orientacyjna cena i mozliwoscia deklarowania jaka czesc ciastka czy cegly ktos chcialby nabyc.
Chetnie bym na przyklad cierpliwie zaczekal kilka miesiecy od zadeklarowania checi zakupu kawalka na mozliwosc skosztowania naturalnie postarzalego Pu Erh w wieku 15+ lat (chyba od tego wieku raw zaczyna przechodzic w starego Pu Erh, ktory nasladowany jest gotowaniem?).


tjsan

Quote from: krzysztofsf on 25 January, 2011, 09:11:14 AM
Czy jest szansa, ze w ramach stowarzyszenia (czy nalezy jakos osobno, poza wpisaniem sie w watku zglaszac akces?) pojawi sie mozliwosc zamawiania herbat nie bedacych w stalej ofercie? jakas osobna zakladka w sklepie z podaniem jakie herbaty moga byc zamowione przy okazji standardowych zakupow u dostawcy.
Np. w przypadku Pu Erh gdyby byly podane ciekawe propozycje z orientacyjna cena i mozliwoscia deklarowania jaka czesc ciastka czy cegly ktos chcialby nabyc.
Chetnie bym na przyklad cierpliwie zaczekal kilka miesiecy od zadeklarowania checi zakupu kawalka na mozliwosc skosztowania naturalnie postarzalego Pu Erh w wieku 15+ lat (chyba od tego wieku raw zaczyna przechodzic w starego Pu Erh, ktory nasladowany jest gotowaniem?).


Aby skosztować aged Pu erh'a nie musisz czekać na inicjatywę stowarzyszenia..
Tej klasy Pu erha możesz nabyć chociażby tutaj: http://www.houdeasianart.com/index.php?main_page=product_info&cPath=38&products_id=839&zenid=b3d090cf4ea50c7c4ca40ee91786b444
Pytanie tylko ile jesteś w stanie zapłacić za tą przyjemność  :)
..Herbata jest dziełem sztuki i tylko ręka mistrza może wydobyć jej najszlachetniejsze właściwości.

plan dnia

Wlasnie ,,Aby skosztować aged Pu erh'a nie musisz czekać na inicjatywę stowarzyszenia.." ,, . Co ma oferowac co moze bycie członkiem stowarzyszenia?
Jak dla mnie to: dostęp do uikalnych herbat , poglebianie wiedzy  a takze  wspolne dzialania.

palucki_underground

Zdaje się, jeśli dobrze pamiętam, Stowarzyszenie miało mieć charakter niekomercyjny, prawda?
Myślę, że każdy dostanie to, co sam wypracuje. Oczekiwanie na wstępie jakichś bonusów wydaje mi się niezbyt stosowne. Liczyłem na wymianę doświadczeń, porady od osób lepiej znających dany temat, wreszcie na spotkania itd. Możemy, jako stowarzyszenie skrzyknąć się i sprowadzić jakiś unikat, ale to chyba jedyna przewidziana korzyść wynikająca z członkostwa.
Plan Dnia wskazuje właściwy kierunek, zróbmy to bezinteresownie, kierując się dobrymi emocjami, wytwarzanymi przez herbatę :)
krzysztofsf możesz spróbować wielu różnych herbat, wystarczy zapisać się do pięknej i bezinteresownej akcji pt. "Skrzynia herbaciana".
Serdecznie wszystkich pozdrawiam :)

krzysztofsf

Quote from: tjsan on 26 January, 2011, 01:54:25 AM


Aby skosztować aged Pu erh'a nie musisz czekać na inicjatywę stowarzyszenia..
Tej klasy Pu erha możesz nabyć chociażby tutaj: http://www.houdeasianart.com/index.php?main_page=product_info&cPath=38&products_id=839&zenid=b3d090cf4ea50c7c4ca40ee91786b444
Pytanie tylko ile jesteś w stanie zapłacić za tą przyjemność  :)

Moge podac sporo stron ze starymi Pu Erh w sprzedazy.

Pytanie, czy sa falszowane czy nie, oraz czy wlasciwie je przechowywano, oraz czy sa warte swojej ceny - wiek jest tylko jednym z wielu elementow.

Niedawno obserwowalem, jak w jednym ze sklepow weszly na stan dosyc mlode ciastka z 2005 roku - trzy rodzaje, wszystkie po 59$. Jeden wymiotlo w kilka dni, pozostale zostaly - obecnie po kilkanascie sztuk z poczatkowych 99 kazdego rodzaju. Bede obserwowal czy z rocznikiem 2006 bedzie podobnie, moze wtedy zdecyduje sie sam sprobowac tego blyskawicznie znikajacego hitu gdy rocznik 2007 wejdzie do sprzedazy.

Jednoczesnie w sklepie "leza" w duzym wyborze inne ciastka z tego rocznika,przewaznie w nizszych cenach,  z tej i z innych plantacji - jak widac sam rocznik to.....

Jesli chodzi o stowarzyszenie to jego role widzialbym wlasnie we wskazaniu dobrego relatywnie taniego wysokiej jakosci asortymentu (idealem bylaby oferta z "zaprzyjaznionej" plantacji czy fabryki ), posrednictwo w zakupieniu i umozliwenie tanszego zakupu poprzez dzielenie na sample juz w kraju ciastka zakupionego w calosci gdy liczba chetnych uzbiera sie na calosc - jeden zamowi 30g inny 100 - i bedzie mozna kupic cale ciastko, przy okazji innych "normalnych" zakupow z tego zrodla.
Zakup z zagranicy samych sampli nieprzytomnie winduje cene grama takiego pu erh, do tego przynajmniej dla mnie, odbywalby sie na zasdzie loterii - paluchem na ekran i "to kupuje".



mariusz

Jest dokładnie tak jak piszesz. Ta przestrzeń na pewno będzie miała wymiar niekomercyjny, ponieważ będzie sercem, centrum czegoś większego, o czym jeszcze nie pisałem.

Celów związanych z działalnością na tym polu jest wiele, do głównych można uznać satysfakcję z własnego rozwoju i nowych doświadczeń smaków, możliwości degustacji, dostępu do pozycji które mogą być trudne do ściągnięcia samemu ze względu chociażby na cenę czy ilość.

Dlatego też bardzo ważne będzie działanie każdej grupy, która będzie stanowiła najmniejszą organiczną wspólną przestrzeń w ramach których będzie podejmować decyzje w którą stronę bardziej chce się rozwijać.

Samo działanie w stowarzyszeniu będzie mogło mieć kilka płaszczyzn. Myślę że w centrum będą spotkania na których realnie będzie można doświadczyć herbat i porozmawiać, ale również będą sobie członkowie grupy przesyłać herbaty które zostaną pozyskane w ramach działalności stowarzyszenia. Oceniam że za niektóre trzeba będzie zapłacić (nikt na tym nie będzie zarabiał), ale może się też tak zdarzyć że np. ktoś zasponsoruje je.

Dodatkowo myślę że będziemy w stanie zrobić kilka zestawów koneserskich które po prostu ktoś będzie mógł kupić.

Bardzo ciekawą płaszczyzną zwłaszcza dla osób które nie będą chciały ponosić żadnych kosztów, np. ze względu na sytuację finansową ale nie tylko, będzie przestrzeń wolontariatu. Przy działalności będą potrzebni chętni do wykonywania czasem różnych działań - jak np. pomoc przy organizacji spotkań, wyjazdów, festiwalu oraz wiele innych akcji o których wkrótce napiszę. Takie osoby które będą pomagać w działaniach będą miały dostęp do herbat koneserskich zupełnie nieodpłatnie.

Co do zgłaszania chęci udziału w danych grupach - najlepiej będzie pisać do mnie mejla lub na priv. Już kilka osób się zgłosiło.

krzysztofsf

Quote from: palucki_underground on 26 January, 2011, 06:40:48 AM

krzysztofsf możesz spróbować wielu różnych herbat, wystarczy zapisać się do pięknej i bezinteresownej akcji pt. "Skrzynia herbaciana".
Serdecznie wszystkich pozdrawiam :)


Za wczesnie.
Herbate "po turecku z cukrem w szklance" odstawilem bodajze w czerwcu ubieglego roku.
Ucze sie dopiero prawidlowo (mam nadzieje) parzyc rozne herbaty
Dopiero planuje zejscie  z niektorymi herbatami na czajniczki 100 ml.
Musze troche okrzepnac w nowym nalogu, zeby moc wykorzystac walory takiej skrzyni z probkami, a i moc cos ciekawego dolozyc do srodka na pozegnanie.

Lukas

krzysztofsf lepiej późno niż ... Skrzynka to idealny wstęp byłby właśnie dla Ciebie (bo myślę że każdy może też dorzuci jakieś małe ciekawe zapiski i notki na temat ulubionych sposobów parzeń i własnych odczuć smakowych) Ja już czekam na skrzynkę i mam już przygotowane, myślę rzadko spotykane zimowe oolongi oraz parę ciekawych rzadkich pu erow :)

To co Mariusz napisał to jest bardzo dobry początkowy szkielet, który stale będzie się rozwijał jak już spotkania i wspólne wypady ruszą. Na kilku zagranicznych forach spotkałem kilka podobnych inicjatyw, i z tego co poczytałem to każdy i wszyscy na tym zyskują a unikatowe herbatki to wspaniały bonus i dodatek do tego.

Z chęcią bym napił się takiego pu era o których napisał tjsan oraz zapłacił, ale pod warunkiem, że był by z pewnego źródła a nie bubel. Dzięki stowarzyszeniu zapewne łatwiej będzie też dotrzeć do producentów.

Wyobraźcie sobie taki grupowy wypad w którąś z wiosen na plantacje.

plan dnia zainteresowanie rzeczywiście w Polsce jest i to duże, a dzięki nam może być jeszcze większe, przez co bardziej się upowszechni i nawet typowy kowalski może nie od razu będzie wiedział jak parzyć gong-fu cha, ale na pewno nie będzie pić już herbaty z wielkich wiader zalewanych wrzątkiem (po 400 ml)