Muzyka w Czarce

Started by Lenwe Tasartir, 26 August, 2009, 22:04:22 PM

Previous topic - Next topic

Lenwe Tasartir

Specyficzna muzyka w herbaciarni pochodząca z tajemniczej "listy szefa" jest istotnym składnikiem tamtejszego klimatu. Kręci się ona wokół jakichś specyficznych tagów, czy to dzieło całkiem odręczne? Chciałbym przy okazji szturchnąć w jej stronę fińską grupę Tenhi...

mariusz

hehe, no cóż. odręczne i lepiej niech zostanie ona tam gdzie jest :),

tzn lepiej tej muzyki nie wynosić do innych miejsc. Jeśli jednak ktoś bardzo zechce podglądnąć jakiej listy muzyki słuchamy najczęściej - to zapraszam na priv, zwłaszcza te osoby, którym trudno będzie kiedykolwiek do nas fizycznie przybyć.

Lenwe Tasartir

Z takim stanowiskiem zgadzam się całkowicie i nie nalegam, pozostając w błogiej nieświadomości - bo nawet dla muzyki warto wrócić.

Alispo

kilka razy zaglądnęłam do Czarki i muszę całkowicie się zgodzić: muzyka cudowna :) ..a tekst jednej piosenki zapamiętałam, wyszukałam w internecie i teraz sobie słucham w domku gdy pije herbatę :)  ;D
:-)

kamokanikaka

Oj tak, gdyby nie to miejsce nie usłyszałabym cudownej wersji smells like teen spirit..

Einar

Zdarzają się perełki. Szczególnie muzyka z dalekiego wschodu. Tworzy tam niesamowity klimat, mógłbym tam mieszkać :D
A raz za to słyszałem Kayah Bregovic  :-X
Ja stawiałbym właśnie na wschód, poeksperymentowałbym nawet z porządnymi mantrami -  niektóre są wręcz stworzone dla tej herbaciarni.
Polecam też Yoshida Brothers...