Biała herbata

Started by mariusz, 16 August, 2009, 23:00:08 PM

Previous topic - Next topic

mariusz

Hmm, nie mnie oceniać czy dobrze robi. Kiedyś jednak 5 lat temu ktoś próbował mi powiedzieć że dobre herbaty w markecie też może kupić i coś dla siebie wybrać - nie zaprzeczyłem. Zapomniałem o tym i o nim na 3 lata, sam zresztą też trochę w tym czasie próbując testować je. Co mogę powiedzieć teraz oprócz tego że ten człowiek zrobił 26 zamówień w eherbata.pl?

Uważam jednak że drogi herbaciane są różne i różne są doświadczenia. W przypadku herbat marketowych też zdarzają się dobre herbaty i to w dobrych cenach. Problem może w tym że większości rodzajów herbat się tam nie znajdzie. Herbaty klasyczne to wariacje na temat Darjeelinga, Assamu, Ceylonu, Yunnana, yunnana green,  Senchy, Gunpowdera, Chun mee i białej herbaty z yunnanu lub fujian. Reszta to "dust in the wind" (aromatycznym powietrzu oczywiście, w kilkuset wariacjach), czasami nawet naprawdę smaczne.

Dla osób przyzwyczajonych do powyższych rodzajów, wybór jest spory i czasem można trafić np. na Gunpowdera czy białą herbatę o dobrym stosunku ceny do jakości.

Jeśli ktoś jednak szuka czegoś więcej, to zazwyczaj tam akurat nie znajdzie.

Pozostaje pytanie, co powoduje że ktoś oczekuje czegoś więcej od herbaty, oraz czy od razu trzeba pić coś innego niż to co znajdziemy w markecie.

Droga przez market jest wydaje się na początek po prostu rozsądna i chyba prawie wszyscy tak robią.

Coraz częściej jednak nacisk na jakość idzie w parze z ciekawością, otwarciem na nowy smak a przede wszystkim za podążaniem za tym co zdrowe.

Odnośnie zyskiwania na smaku, są herbaty które mogą tak mieć - zazwyczaj jednak białe herbaty im są dłużej przechowywane tym ich walory smakowe się obniżają, podobnie jak właściwości. Bardziej w tym przypadku stawiałbym na oswojenie się ze smakiem, oraz z czasem lekka zmiana Twoich upodobań - wobec których może wzrasta tolerancja. A może masz magiczny słoik? Co to za miodek tam był? :)

krzysztofsf

Tez pierwsze podejrzenie padlo na sloik, ale nie...nie byl upaprany miodem z chmura pszczol dookola :)
Stawiam na to, ze jednak ten Roger czy Loyd byl jednak nienajgorszy a moj smak wyczulil sie na tyle, zeby wychwycic w nim pewna slodycz, ktorej nie bylem w stanie zauwazyc wczesniej.
Za kilka miesiecy otworze magiczny sloik i prawdopodobnie wykorzystam ta biala do zrobienia mieszanki z resztkami roznych zielonych wynalazkow.
Aromatyzowane herbaty zdecydowanie odrzucilem, bo wychodze z zalozenia, ze sluza do wypychania herbaty zbyt kiepskiej, zeby sprzedawac ja bez dodatkow.
Mala dygresja odnosnie cen dobrych herbat.
Niby kosztowne...ale jak przeliczyc to na ilosc otrzymywanego naparu, to cena plynu jest zblizona do podobnej ilosci np coca-coli, i to kupowanej "w promocji" w duzych zgrzewkach.
Tyle, ze "optycznie", zastawienie spizarni paleta coli przegrywa z ulozeniem w szafce kilku woreczkow z herbata, nawet po przesypaniu ich do pojemnikow.

ziomiwan

mariuszu i o tym właśnie mówię ;) .
Zaczynamy od marketówek które są często dość niskiej jakości, bo jak sam napisałeś są to jedne z najtańszych i najpospolitszych odmian, ale jednak są.
Marketowe są świetne na początek kiedy to chcemy przestawić nasze kubeczki smakowe na coś nowego, ale po pewnym czasie i tak zaczynamy czuć niedosyt i to, że jednak ta herbata to jeszcze nie to i wtedy zaczynamy przygodę z herbaciarnią albo jeszcze lepiej eherbata.pl .
Wybór jest spory, ale jednak to jedno i to samo i różnic większych nie zauważamy podczas picia.

Z innej nieco beczki.
Ostatnio czytałem artykuł o tym, iż Polacy coraz więcej pieniędzy wydają na herbatę i nie chodzi tu o to, że więcej jej kupują, bo jest wręcz przeciwnie, o kilka ton mniej, ale kupują droższą i lepszej jakości herbatę.
A to dowodzi chyba temu, że w końcu Polak zaczął wymagać czegoś więcej od herbaty niż tego, że po prostu jest i nadaje wodzie smak taki czy inny oraz zmienia jej kolor, chcemy czegoś więcej.
Jak widać nasz kraj idzie do przodu! ;) Jeśli wszyscy zaczną pić dobrą herbatę to naprawimy nasz kraj bardzo szybko :)

tanhayi



Pił ktoś takie coś? Z tego co wiem Yunnan słynie z herbaty czarnej i zielonej. Biorę pod uwagę różnice w nazywaniu herbat między europejskimi a chińskimi. Ale biała?
Herbatyzm jest kultem piękna, które daje się odnaleźć w codziennej, szarej egzystencji. Wdrąża poczucie czystości i harmonii, tajemnicę wzajemnej życzliwości i romantyzm ładu społecznego. Jest uwielbieniem niedoskonałości, nieśmiałą próbą osiągnięcia czegoś znośnego w naszym nieznośnym życiu.

Fanatyczka

bardzo lubie biala herbate, dlatego postanowilam troche poszukac informacji na ten temat..Jak sie okazuje, informacja szczegolnie wazna dla kobiet, biala herbata to eliksir mlodosci :)szkoda tylko ze jest nadal dosc tak malo popularna ...

jola40

zgadzam się, biała herbata jest niezwykła. Więcej info tutaj: http://www.biomedical.pl/dieta-i-odzywianie/biala-herbata-6371.html