Herbaciane nowości w eherbata.pl

Started by wojtekitek, 12 April, 2010, 20:53:59 PM

Previous topic - Next topic

wojtekitek

Witam wszystkich!,

Mimo, że od dawna czytuję to forum, zwlekałem z zarejestrowaniem się.

Przyszła do nas Wiosna- idealny czas dla herbaciarzy. Pojawiają się nowe wiosenne herbaciane zbiory. Samoloty z Darjeeling już latają do Europy z nowymi plonami. W Chinach i Japonii rozpoczynają się (albo już trwają) zbiory.

Chciałbym by był to nasz forumowy wątek o świeżych, tegorocznych herbatach, które docierają do Państwa sklepu.
Panie Mariuszu, co Pan na to?

Bądźmy na bieżąco ;)

Wojtek

mariusz

#1
Pierwsze herbatki z wiosennych zbiorów będą mniej więcej za 2 tygodnie.. Myślę  że będzie warto cierpliwie czekać. Wybór będzie od oolongów z tajwańskiego just make'a, po wiele chińskich zielonych smakołyków.

A odnośnie dłuższego czytania, to pora aby więcej osób zaczęło się ujawniać :), także witam na forum i przesyłam gratulacje za "odwagę"  ;)

skierra

#2
Zielone herbatki z wiosennego zbioru (Lung Ching Supergrade,Xi Hu Lung Ching,Huang Jin Gui) oraz oolongi z Just Make (Bai Hao Oolong, King Hsuan, Dung Ti Oolong,Tsui Yu Oolong,Paochong, Mountain Oolong) są już dostępne w naszej Herbaciarni, zapraszamy do degustacji! :)

marta

Super :) Zamówienie na wyżej wymienione herbatki już złożone, a teraz pozostaje cierpliwe czekanie ;) A tak przy okazji, to oolongi z Just Make są też z tych świeższych zbiorów? I czy są planowane w najbliższym czasie jakieś inne herbatki z wiosennych zbiorów?

mariusz

Tak, to też są zbiory wiosenne - mają jeszcze prawie dwa lata ważności :)

Znajomy mówił mi że obecne zbiory na Tajwanie są bardzo dobre, że to dobry rok. Potwierdza się to w tych oolongach - przetestowałem wszystkie Just Make' i oprócz Tsui Yu, i muszę przyznać że zarówno Mountain Oolong zaskoczył mnie bardzo - swoim dynamizmem i zrównoważonością ale bez cienia goryczy (która była w poprzednim roku), Dung Ti niebywałym aromatem i wydajnością a King Shuan i Puszong wprost jak się delektuje to są z innej bajki.

mariusz

Zanim dokonamy sesji fotograficznej i podepniemy nowe pozycje na stronie, napiszę co ostatnio do nas dotarło.

Z japońskich herbat, z firmy yamamotoyama przyszła bardzo dobra Sencha z Matchą, która będzie tańsza niż zwykła Sencha,
Paczkowane herbaty typu Genmaicha, Sencha i Hojicha w przystępnych cenach, oolong i zielona herbata w postaci herbaty w puszce, wolnej od cukru.

Aktualna podstawowa Matcha pochodzi już nie z Schizuoki, a z Uji.

Z dostawy z dnia wczorajszego - wymienię wszystkie pozycje o mniej lub bardziej roboczych nazwach, choć wiele osób zapewne zorientuje się co to za herbata:

Yunnan Golden tips - o wielkich liściach i wielkich tipsach, większych niż obecny nasz yunnan special. Smak wyborny
Qimen maofeng - ogromne liście, szlachetny delikatny smak keemuna
Small Black dragon pearl - czarne long zhu
Red Peony - czarny pai mu tan
Gift Black Tea - słynna herbata prezentowa, m.in. na olimpiadzie w Pekinie
Mao Jian - zielona klasyka, w trochę innej wersji
Rose White Peony - Pai Mu tan o pięknych tipsach, z dodatkiem naturalnej róży
maofeng - bardzo wyrazista, mocna snow buds
Tai ping hou kui - wielkie liście, w 2 razy lepszej cenie
Yun Wu - klasyczna zielona herbata o delikatnym górskim zapachu i smaku,
Wild Pu erh - ciemny pu erh o mocnym, wręcz słonym aromacie :)
100g Pu erh cake - cenna "drożdżówka",
Cooked Huang Yin Pu erh Cake - ciemny klasyczny puerh - weselne ciacho
3 Years Cooked Qi Zi Pu erh Cake - kolejny ciemny klasyk
Fenghuang danchong - oolong o zbliżonym stopniu fermentacji do bai ji guana, oliwkowe liście
Honey Dancong - miodowy oolong, delikatny smak
A li shan Mountain Oolong tea  - kolejny Gao Shan w naszej ofercie, Wysokie góry, wielki liść i wielki smak w rozsądnej cenie
Taiwan Milk jinxuan - wielbiciele mlecznego oolonga nie przepuszczą takiej okazji.

Ponieważ herbat tych nie mamy za wiele, może się okazać że znów nie wszystko trafi do oferty internetowej - z uwagi na duże zainteresowanie nimi od pierwszego dnia dostawy. Tak jest zawsze z herbatą An Ji Bai Cha, która jest rozchwytywana zaraz jak przychodzi.

W tym sezonie jest również kilka herbat które niewiarygodnie dla nas szybko się wyprzedają po dostawie - np. Lung Ching Supergrade, Puerh Królewski, Mountain Oolong z Just Make 'a..

Kolejna duża dostawa planowana jest za około miesiąc i to już będzie ostatnia dostawa przed świętami - gdyby ktoś chciał indywidualnie zamówić np. specjalne akcesoria do herbaty - zapraszam do kontaktu na główny adres mejlowy biuro@eherbata.pl

Zapomniałbym o pewnym magicznym tajwańskim dzbanku, który mamy okazję testować... W bardzo sprytny sposób pozwala szybko oddzielać napar od liści. Mnie osobiście ten dzbanek, wykonany z lekkiego materiału przezroczystego - sprawił ogromną frajdę. Zwłaszcza gdy chce się kilka razy zaparzyć herbatę. Ale o tym już innym razem.

Rowan

#6
Czy ten magiczny dzbanek to nie jest czasem tak zwany zaprzacz typu gong fu?
Taki w którym do górnej części wsypuje się herbatę a po zaparzeniu i naciśnięciu przycisku herbata spływa do zbiornika poniżej pozostawiając fusy u góry.
Jeśli tak to rzeczywiście ewenement bo próbuję go kupić bezkutecznie od lat.

mariusz


Lukas

#8
Ja używam czegoś takiego, nie jest to pewnie taki wypas jak ten, ale też się dobrze sprawuje http://www.o-cha.com/green-tea/clear-glass-teapot.html

btw. zamieścisz zdjęcia tego magicznego dzbanka ? będzie w ofercie, czy masz tylko jeden ?

mariusz

Myślę że technika działania podobna, jak będzie zdjęcie to wrzucimy..

Rowan

Czy wiadomo już, które herbaty z najnowszej dostawy trafią do oferty internetowej?

mariusz

Postaramy się jednak wprowadzić wszystkie, choć niektóre będą zapewne przez kilka dni, widząc zainteresowanie nimi.

mariusz

Doczekaliśmy się zdjęcia, nawet filmik wrzuciliśmy na yutuba: http://www.youtube.com/watch?v=KbbXnLChEMw.

http://eherbata.pl/produkt/opis/816

Jeśli ktoś zapragnąłby zdobyć taki dzbanek, do 15 listopada jest szybki konkurs w którym nagrodą jest właśnie ten dzbanek. Wystarczy napisać na facebookowej naszej tablicy http://pl-pl.facebook.com/pages/eherbatapl-sklep/264127217061 ciekawe mniej lub bardziej naukowe wyjaśnienie działania tego dzbanka z uwzględnieniem odpowiedniego prawa fizyki. Pewnie wyjaśnienie będzie musiało być ciekawe, aby zdobyło dużą ilość osób które polubią je.

15 listopada na koniec dnia policzymy wyjaśnienia a 16 listopada dzbanek będzie mógł powędrować do osoby która wygra w konkursie.

Zagadnienie nie jest pewnie łatwe dla wszystkich ale jak ktoś poszpera to na pewno coś ciekawego napisze. Dodam dla podpowiedzi, że sercem dzbanka jest filtr który składa się z przykrywki, warstwy zaparzania (która jest z boku i od góry przepływająca), oraz na samym dole z zamkniętej przestrzeni powietrza która działa jak koło ratunkowe - wypierając cały filtr ponad warstwę wody do góry.

krzysztofsf

Czytam, ze plastik, a nie szklo - faktycznie bezwonny?
Wyglada sensownie.
Szczerze mowiac, w tym zakresie cenowym bardziej choruje na chinski dzbanuszek z glinki chlonacej aromat zielonej herbaty :)
Oj...choruje na to :) Po ilu parzeniach zaczyna byc odczuwalna roznica?

mariusz

Tak, bezwonny.

Co do yixingów, to polecam każdego bardzo dobrze przygotować, łącznie z wyszorowaniem wnętrza pastą i szczoteczką do zębów, a później wygotowaniem go w solidnej porcji liści herbaty i zostawienie zanurzonego na co najmniej kilka godzin w takim naparze.

Aromat yixingi dobrze chłoną, jednym to pasuje - innym nie, zwłaszcza że ciężko zazwyczaj wydać pieniądze powiedzmy na 5 podobnych czajniczków dobrej klasy, aby były tylko na jeden rodzaj herbaty. (aby uzyskać właściwy efekt aromatyczności, nie tylko należałoby używać np. jednego czajniczka do ogólnie herbaty zielonej - aromat yunnana green nie ma wiele wspólnego z pi lo chun, czy lung ching)

Co do aromatu jeszcze, to w zależności od sposobów parzenia w yixingach i preferowanych długości trzymania w nim liści, efekt aromatycznego dzbanka następuje średnio po kilkunastu parzeniach i później jest wzmacniany o ile nie myje się yixinga mocnymi detergentami.

Co do jeszcze Teamakera... moje pierwsze wrażenie było z gatunku takich, że jednak cena jest tego wynalazku zbyt wysoka jak na Polskie warunki. Po tym jak przez ostatni miesiąc miałem okazję testować ten dzbanek, uważam że cena jest mało istotna w porównaniu do korzyści i wygody oraz np. do cen które wydaje się czasem na dobre żeliwo.

Najważniejsze jest to, że jest to jednak rzecz codziennego użytku - nawet wielbiciele tradycyjnego gongfu, nie robią go co kilka godzin.