Przepisy herbaciane

Started by mariusz, 16 August, 2009, 22:10:48 PM

Previous topic - Next topic

joanna

To ja podam mój ulubiony przepis na słodko,nie jest tak zdrowy jak ryż, no i herbata nie tak szlachetna , ale  może ktoś się pokusi:
Babka z herbatą Earl Grey i daktylami
140 g  daktyli bez pestek, posiekanych
1 łyżeczka sody
180 ml świeżo zaparzonej, mocnej herbaty Earl Grey
2 jabłka, obrane i starte na tarce
185 g mąki pszennej pelnoziarnistej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
135 g brązowego cukru trzcinowego
150 g masła, stopionego i ostudzonego
2 łyżeczki aromatu śmietankowego (my mamy bzika na punkcie tego smaku)4 jajka



Piekarnik nagrzać do 160 st C.

Daktyle, sodę i herbatę umieścić w misce i zostawić na 10 minut. Następnie zmiksować na gładkie puree.
Do drugiej miski włożyć jabłka, mąkę, cukier i proszek, wymieszać. Dodać przestudzone  masło, aromat , jajka, masę daktylową i dokładnie wymieszać łyżką (nie miksować!).
Dużą keksówkę ( u mnie o długości 34 cm )posmarować masłem, oprószyć mąką lub tartą bułką.
Ciasto rośnie mniej niż z biała mąką , ale trochę wyrasta więc wypełniamy do 3/4 blaszki.
Wstawic do piekarnika i piec 45-55 minut  Przed wyjęciem go z piekarnika, należy drewnianym patyczkiem sprawdzić, czy jest upieczone - patyczek wbity w ciasto, po wyjęciu ma być suchy.
Po wyjęciu z piekarnika, ostudzić ciasto w formie.


tanhayi

Mariuszu, zrób coś z tymi "robotami"
Herbatyzm jest kultem piękna, które daje się odnaleźć w codziennej, szarej egzystencji. Wdrąża poczucie czystości i harmonii, tajemnicę wzajemnej życzliwości i romantyzm ładu społecznego. Jest uwielbieniem niedoskonałości, nieśmiałą próbą osiągnięcia czegoś znośnego w naszym nieznośnym życiu.

mariusz

Dzieła robotów ręcznie wylatują w kosmos, zabezpieczenia pod tym względem są wysokie, jednak czasem są to osoby które nie są robotami - rejestrują się i dodają co im ślina na język przyniesie byle zdobyć kilka postów i kilka linków.

Jarek

Jako moj pierwszy wpis na forum :):)

Polecam herbate ze swiezego imbiru.
Sposob przygotowania:

Umyty korzen imbiru obieramy ze skorki i kroimy na milimetrowe krazki lub tym podobne ;)
Wrzucamy do garnuszka i zalewamy ciepla woda. Odstawiamy na 5min. Dodajemy miod i roszkoszujemy sie cudownym smakiem :):)

Na jedna porcje wystarczy nam cienko pokrajony 1.5 centymetrowy kawalek imbiru. Osobiscie dodaje dosc duzo miodu :):) z iloscia imbiru i miodu warto poeksperymentowac. Imbir jest dosc intensywny wiec nie przesadzajcie :):)


ziomiwan

Jeszcze lepiej dodać do zielonej senchy (średniej jakości niedrogiej) trochę startego bądź pokrojonego drobno imbiru (z pół łyżeczki na kubek, albo i ćwierć łyżeczki). Najlepiej zalać wrzątkiem imbir, później gdy ostygnie woda dodać senchę i  po zaparzeniu senchy przecedzić wszystko.
Można posłodzić lub dodać miodu. Pyszny napar... Na przeziębienie (wersja z miodem) niezawodna!

P.S. Eksperymentowałem z suszonym i efekt podobny, super rozgrzewa i daje świetny aromat.