Wchłanianie magnezu

[mariusz]

Oto wycinek opracowania o magnezie autorstwa Barbary Napiórkowskiej z aptekibatorego.pl:

Choć kawa i herbata wykazują znaczna zawartość
magnezu, to ich nadmierne spożycie powoduje niedobór tego pierwiastka. Mechanizm tego niedoboru jest złożony. Przewlekłe spożywanie pochodnych ksantynowych powoduje wypłukiwanie magnezu z jednej strony poprzez działanie moczopędne z drugiej poprzez działanie lipolityczne analogiczne do obserwowanych przy dużych dawkach adrenaliny
(wydzielanych np. pod wpływem silnego stresu).

Pobudzające działanie kawy i herbaty jest
ściśle powiązane z tkankowymi przemianami magnezu. Kofeina działa mobilizująco zarówno na układ nerwowy jak i na układ krążenia. Umożliwia szybszą regenerację organizmu (tylko pod warunkiem sprawnego układu krążenia). Jej podawanie powoduje jednak zmniejszanie rezerw magnezu w tkankach.

Współczesne warunki życia wymuszają potrzebę mobilizacji organizmu do okresowo intensywnej pracy. Filiżanka kawy może być wówczas pomocna. Nie powinien to być stały rytuał, ponieważ systematyczne, codzienne picie kawy przez wiele lat narusza złożoną równowagę pierwiastków w tkankach, a głównie powoduje niedobór magnezu.

Ponieważ magnez jest jednym z najważniejszych pierwiastków, dobrze jest wiedzieć o tym.

[Digoxin]

Nie ma co się martwić, bo:
Produkty spożywcze, będące najlepszymi źródłami magnezu (w 100g produktu):

   * pestki dyni – 520 mg
   * kakao gorzkie – 420 mg
   * imbir lekarski - 405 mg
   * koper – 377 mg
   * natka pietruszki – 291 mg
   * migdały – 257 mg
   * soja – 250 mg
   * kasza gryczana – 218 mg
   * orzech włoski – 130-190 mg
   * fasola biała – 169 mg
   * jabłka ze skórką – 104 mg
   * yerba mate – 57 mg
   * czekolada
To po pierwsze, po drugie można pić więcej herbat zielonych o niskiej zawartości teiny: bancha, hojicha, kukicha...

Osobiście polecam kostkę gorzkiej (>70% kakao) czekolady Lindta do filiżanki herbaty.

I jeszcze:
"Objawy niedoboru magnezu u człowieka: zwiększenie pobudliwości nerwowo-mięśniowej oraz osłabienia i nieprawidłowości pracy serca, które mogą prowadzić do: nagłych zawrotów głowy, bolesnych skurczy łydek, uczucia odrętwienia i mrowienia w kończynach, wzmożonego wypadania włosów, łamania się paznokci, próchnicy zębów, rozdrażnienia, lęków, trudności w koncentracji, zaburzeń snu, nocnych potów, kołatań serca, arytmii, bólów głowy, mdłości, biegunki, drgań jednej z powiek, czy też częściowo górnych warg"
Nie mam tych objawów, a piję 3l herbaty dziennie.

[Tygrrysek]

Jak dla mnie to są zwykłe brednie.

Czytałem już o tym, że kawa wypłukuje magnez, że mleko wypłukuje wapń z kości, że herbata z cytryną powoduje alzheimera, że ciemne pieczywo szkodzi jelitom, że soja jest trująca ... i wiele wiele innych. Uważam, że to zwykłe trollowanie które pomału opuszcza już internet i wychodzi do mediów, zwykła próba zwrócenia na siebie uwagi uknuta przez żałosnego redaktorka który popełnił ten artykuł ponieważ jest za głupi ażeby napisać cokolwiek co trzyma poziom.

[tanhayi]

Soja trująca nie jest;p Herbata jest. Ale wg mnie, wszystko spożyte w dużych ilościach ma skutki uboczne. Nawet miłość;)

[Tygrrysek]

Drugi jeszcze powód szerzenia się takich plotek jaki przychodzi mi ma myśl to to, że producenci suplementow i ich marketingowcy maczaja w tym palce, w polsce w tv co druga reklama to jakieś leki czy inne dziadowstwo.

Na dowód można przytoczyć tu mit o witaminie C która to niby chroni przed przeziebieniami i zwiększa odporność organizmu w który do dziś większość ludzi świecie wierzy.

[ziomiwan]

Tygrrysek nie masz racji pisząc, że to mit. Widocznie źle doczytałeś.
Owszem ma wpływ na trwanie przeziębienia oraz na jego występowanie, jednak nie tak wielkie jakie się jej przypisuje.
Jest bardzo ważną witaminą dla ludzkiego organizmu, a jej niedobory mogą prowadzić do bardzo poważnych schorzeń. 
Nie pisz więc proszę, że działanie witaminy C jest mitem.

Tak jak napisał tanhayi wszystko spożywane w nadmiarze może być toksyczne.

A kawa i owszem wypłukuje magnez, ale dlaczego to też warto poczytać.

[Tygrrysek]

Tygrrysek nie masz racji pisząc, że to mit. Widocznie źle doczytałeś.
Owszem ma wpływ na trwanie przeziębienia oraz na jego występowanie, jednak nie tak wielkie jakie się jej przypisuje.
Jest bardzo ważną witaminą dla ludzkiego organizmu, a jej niedobory mogą prowadzić do bardzo poważnych schorzeń. 
Nie pisz więc proszę, że działanie witaminy C jest mitem.

Tak jak napisał tanhayi wszystko spożywane w nadmiarze może być toksyczne.

A kawa i owszem wypłukuje magnez, ale dlaczego to też warto poczytać.

Wybacz, ale jeśli chodzi o witaminę C to jest to mit, a dokładnie mit wykreowany przez kolesia który produkował chyba cukierki ? .... (ale nie pamiętam już dokładnie tego tylko tak na 50% )

W każdym bądź razie fakty są takie, że nie istnieją żadne badania naukowe potwierdzające przypisywany wpływ witaminy C na organizm ludzki, natomiast istnieje wiele badań naukowych które dowodzą, że nadmiar witaminy C powoduje kamice nerkową (a w aptekach sprzedają się jak ciepłe bułeczki pastylki na których można przeczytać, że pokrywaja 2000% dziennego zapotrzebowania na ową witaminę)
Tak więc masz racje, warto o tym poczytać, ale przede wszystkim należy zwracać uwagę na to co się czyta, bo gdybania wyssane z palca (bo tak mi się wydaje to tak na pewno jest) niepoparte żadnymi badaniami naukowymi dobre były dla filozofów w starożytnej grecji, bo wtedy nauka działała w taki sposób, ale dziś mamy 21 wiek


Identyczna sytuacja jest np. ze szpinakiem, też do dziś każdy wierzy w mit, że szpinak jest bardzo zdrowy, bo ma dużo żelaza, ale prawda jest niestety inna.
Uczony który prowadził badania nad szpinakiem najnormalniej w świecie pomylił się w obliczeniach (w których widniało, że szpinak zawiera więcej żelaza niż jest w gwoździu ) Całość miała miejsce jeszcze przed wojną, a jednak mit jest wciąż żywy, mimo to, że sprawa została już dawno temu wyjaśniona.

[ziomiwan]

No właśnie nie jest to całkowity mit, bo trzeba wziąć pod uwagę badania jakie przeprowadzano i dowiedziono, że w minimalnym stopniu pomaga uchronić się przed przeziębieniem.

Powiedz mi więc, dlaczego ludziom na okrętach podwodnych i nie tylko, podaje się witaminę C, czy też cytryny (choć nie mają najwięcej witaminy C) i inne owoce? Dawniej na statkach ludzie chorowali właśnie na szkorbut który jest spowodowany niedoborem witaminy C.

Nie wiem czy istnieją jakieś naprawdę poważne badania na temat tego, czy witamina C pomaga w przeziębieniu, ale też nie wiem czy istnieją takie same badania na temat tego, że jest inaczej, podejrzewam, że nie.


Witamina C na pewno nie czyni cudów, ale też nie wolno mówić, że jest całkowicie niepotrzebna.

Ale nie jestem lekarzem, ani innym naukowcem, podejrzewam że i Ty nie. Więc proponuję zostawić ten temat.

Szpinak? Szpinak jest smaczny, tylko dlatego go jem. Nigdy nie kieruję się tym, ile jakie warzywo posiada witamin i jaką mają przyswajalność. Jem, bo lubię. Staram się utrzymywać dość zróżnicowaną dietę tak w warzywa jak i mięsa i owoce.

[Tygrrysek]

Ale ja w żaden sposób nie próbuje tu powiedzieć, że witamina C jest w ogóle nie potrzebna, jest potrzebna i to bardzo. Mówię tylko, że mitem jest przypisywany jej zbawienny wpływ na walkę z grypą, przeziębieniami czy podnoszeniem odporności organizmu, a to przecież nam wbija do głowy każda telewizyjna reklama na jej temat

Poza tym jeśli chodzi o witaminy to warto pamiętać o jednej ważnej rzeczy, a mianowicie, że ich nadmiar, ma zazwyczaj o wiele gorsze skutki niż ich niedobór

[jakub]

Trzeba jednak brac pod uwage, ze wiekszosc witamin jest rozpuszczalna w wodzie, a nie w tluszczach, wiec i o ich przedawkowanie trzeba sie bardzo postarac. Nie ma co rostrzasac tematu mitow dotyczacych witamin. Sa zwolennicy i przeciwnicy tych teorii. Tak czy siak. Zdrowa i zroznicowana dieta zapewni nam dostateczna ilosc tych skladnikow, wiec lepiej zadbac o nia, niz wydawac krocie na suplementy, ktore moga obciazac watrobe itp. A co do wyplukiwania mineralow, to kazdy plyn je wyplukuje. Wyplukuje je woda, kawa, herbata itd. Taka kolej rzeczy. Oczywiscie to jest moje zdanie. A propos szpinaku. Sadze, ze jesli mialby wiecej zelaza od gwozdzi, to nie bylby zbyt dobry w smaku. =) Kamice nerkowa powoduja glownie mineraly. No a suplementu pokrywajacego 2000% dziennego zapotrzebowania na wit. C nie widzialem chyba mialo byc 200%, tak? Pozdrawiam =)

[Tygrrysek]

2000% było zamierzone, też się zdziwiłem jak zobaczyłem to u teściowej w domu popatrz tu jak nie wierzysz.
http://www.tanie-leczenie.pl/apteka-produkty/zdrovit-witamina-1000-mg-10-tabletek-musujacych-9877.html
to było coś podobnego tylko że "max" na opakowaniu, a już tutaj na tym pisze, że pokrywa 1666% na witaminę C

[jakub]

o maszci =D samo zdrowie =D ale na dłuższą metę zrobi więcej szkód niż pożytku. A najbardziej śmieszy mnie napis na tym opakowaniu: "Nie przekraczać zalecanej porcji do spożycia w ciągu dnia." lol =) dziękuję za uświadomienie! =)

[ziomiwan]

To organizm nieźle musi się naprodukować, aby wyrzucić tyle witaminy z siebie...
To już gruba przesada...
Pewnie, że nie wolno przesadzać nawet z witaminami, a nawet stronić od suplementów. Ale jak piszesz, jest ostatnimi czasy wielka moda na takie środki.
Zamiast jeść warzywa, owoce, mięso, pić soki, mleko, zieloną herbatę, wody mineralne to ludzie wolą łyknąć 10tabletek i od razu lepiej się czują.
Smutne, ale prawdziwe.

I właśnie mi chodzi o to, że wit C niema takich właściwości jak przyjęło się to na świecie, ale jest jednak bardzo ważna dla naszego organizmu.

[lemon]

Tak samo jest w przypadku wapnia, też jest wypłukiwany z organizmu przez kawę. Ale zarówno magnez jak i wapń występują w sporych ilościach w dość często zjadanych produktach, że nie martwiłabym się o ich niedobór, czy niedobór nnych składników, spowodowany piciem kawy. Racjonalne odżywianie i tyle.


____________________
...let the spiral knights save the princess...