"Biały" pu-erh

Started by krzysztofsf, 02 February, 2011, 21:55:36 PM

Previous topic - Next topic

ziomiwan

Nie tylko herbatom prasowanym, ale i oolong oraz lepszym zielonym również.
Niestety najpopularniejsze są te aromatyzowane, ktrórych ja już nie pijam, co prawda na początku smakowały mi niesamowicie, ale po pewnym czasie chce się poznawać naturalny smak herbaty bez jakiś dodatków zapachowych czy smakowych (wyjątkiem jest herbata zielona z miętą).

Dziennikarze wątpię aby cokolwiek pomogli, bo co dziennikarzyna może powiedzieć o herbacie? Chyba, że smakosz/kiper ;) .

Ale umieszczenie kilku na allegro chociażby w celach reklamowych to nie głupi pomysł.

krzysztofsf

Quote from: ziomiwan on 04 February, 2011, 21:19:07 PM


Ale umieszczenie kilku na allegro chociażby w celach reklamowych to nie głupi pomysł.

bardzo mi sie podoba tez obrazowe podawanie ilosci filizanek przy jednostkach wagowych danej herbaty - 25g = 10 filizanek, 50g = 20 filizanek itp, ktore widzialem w niektorych serwisach.

jakby jeszcze przy Pu Erh podawac ilosc parzen a nastepnie przemnozyc podajac przecietna ilosc filizanek z jednego "naparzenia", to ilosci bylyby imponujace i pozwalalyby inaczej spojrzec na ceny, wiazac je z wydajnoscia..
Wydajnosci niektorych  herbat sa niesamowite i nawet bywa przy nich adnotacja - "nie nadaje sie do parzenia po europejsku, zalecamy metode gong fu".

mariusz

Z tym podawaniem liczb filiżanek to uważam za tani chwyt marketingowy. Może i skuteczny na wiele osób ale ja mam takie podejście że nie jestem w stanie określić takiej ilości. A jeśli nie jestem to nie będę pisał rzeczy nieprawdziwych.

Nie dość że każdy ma inne gusta i inaczej parzy, w innym naczyniu, woli słabsze czy mocniejsze no i dodatkowo filiżanki są różnej pojemności. Niewielkie zmiany preferencji parzenia zmienić mogą liczbę wydajnych filiżanek o 50-100%...

krzysztofsf

Quote from: mariusz on 05 February, 2011, 11:57:31 AM
Z tym podawaniem liczb filiżanek to uważam za tani chwyt marketingowy. Może i skuteczny na wiele osób ale ja mam takie podejście że nie jestem w stanie określić takiej ilości. A jeśli nie jestem to nie będę pisał rzeczy nieprawdziwych.

Nie dość że każdy ma inne gusta i inaczej parzy, w innym naczyniu, woli słabsze czy mocniejsze no i dodatkowo filiżanki są różnej pojemności. Niewielkie zmiany preferencji parzenia zmienić mogą liczbę wydajnych filiżanek o 50-100%...

Bez przesady.
Spokojnie mozna przyjac filizanke 150 ml i tak podawac , ustalic (zwazyc) startowa ilosc suszu dajaca mocny napar po 5 czy 6 parzeniach gong fu.
Sadze, ze dwa plukania + 5 parzen to absolutne minimum dla Pu Erh w ciastku. Kwestia tylko zwazenia ile tego suszu zwykle wkladam do czajniczka (niestety nie dysponuje waga).