Main Menu
Menu

Show posts

This section allows you to view all posts made by this member. Note that you can only see posts made in areas you currently have access to.

Show posts Menu

Messages - Deus

#1
A może nie pokazuje mi tych około 95 stopni bo nie zanurzam całego termometru w wodzie ?

Quoteno, mnie uczono że woda się gotuje w 100 stopniach;p

Przepraszam, mój błąd  ;D No woda miała około 96-98 stopni lecz w czajniku.

Robiłem eksperyment z wodą i tak. Sparzenie filiżanki i wlanie gorącej wody do niej dało około 86 stopni. Rozgrzałem szklankę i wlałem gorącą wodę i temperatura wyniosła 92 stopnie.
#2
Co do termometru nie wiem co mam już o nim sądzić. Zagotowałem wodę i termometr włożyłem od razu do czajnika, temperatura wyniosła 92 stopnie, 92 stopnie wyniosło bo wodę gotowałem krótko więc termometr dobrze pokazał.
Gdy sparzę filiżankę i wleję zagotowaną wodę to pokazuje około 86 stopni.

Bez termometru się u mnie nie obejdzie bo muszę znać dokładną temperaturą dla danego gatunku. Muszę go zmienić na jakiś inny.
#3
Dzięki za info. Jednak ja parzyłem w taki sposób zielone. Do zimnej filiżanki wlałem zagotowaną wodę źródlaną, włożyłem termometr i wskazał on około 80 stopni po czym dolałem zimnej źródlanej aż temperatura spadła do 60 stopni i wtedy wsypałem susz do filtra i włożyłem go do wody. Zielone parze pod przykryciem 2 minuty.

Lecz teraz jak napisałeś tanhayi będę parzył w 70 stopniach. Chcę się jeszcze upewnić co do najlepszej temperatury dla danej herbaty i zapytać czy taki "rozkład" jest dobry:

1. Rooibos jak wiadomo parzymy w 95 stopniach przez 5 minut.
2. Czarne w 95 s przez 5 minut.
3. Czarne aromatyzowane w 95 przez 5 minut.
4. Zielone:
- Gyokuro w 60 stopniach przez około 2-3 minuty
- Senchy w 70 stopniach także przez 2-3 minuty
- zielone aromatyzowane w 70 stopniach przez 2-3 minuty
5. Białe w 85 stopniach przez 5 minut
6. Yerby zalewamy wodą 70 stopni i parzymy 2-3 minuty.
7. Pu-erhy w 95 stopniach przez 5 minut.

Taki rozkład temperatur i ich czas parzeń jest odpowiedni ?

I jeżeli herbata wymaga 95 stopni to po prostu odczekujemy 1-2 minuty po zagotowaniu i możemy zalać filiżankę lub ją sparzyć przed zalaniem ?

Niektóre pytania mogą wydawać się głupie, przepraszam za nie jednak lubię dyskutować na temat temperatur i czasów parzenia :) Pozdrawiam

#4
Witam. Od niedawno zacząłem przygodę z herbatami i chciałbym trochę porad, informacji. Proszę jednak o odpowiedź na moje wszystkie pytania, gdyż bardzo mi na tym zależy. Pytania dotyczą parzenia herbat.

1. Jeżeli zieloną parzy się w 60 s C to parzymy ją dokładnie w tej temperaturze czy zalewamy ją wodą 60 s C ? Robi się tak z każdą herbatą ?

2. Pu-erhy, Rooibosy, czarne parzymy w temperaturze 95 s C. Jak uzyskać tę temperaturę ? Robiłem test z termometrem. Filiżankę oblałem wrzątkiem, aż filiżanka parzyła gdy się ją trzymało w dłoniach, następnie wodę zagotowałem do wrzątku i wlałem do tej filiżanki. Temperatura wynosi tylko 86 s C. Jak parzycie swoje Rooibosy, czarne i pu-erhy ? Poradźcie wskazówki, informację. Również gdy wleje się zagotowaną wodę do zimnej filiżanki spada temperatura do około 80 s C.

Pozdrawiam i przypominam, proszę o odpowiedź na moje 2 pytanka.