Main Menu
Menu

Show posts

This section allows you to view all posts made by this member. Note that you can only see posts made in areas you currently have access to.

Show posts Menu

Messages - freesound

#1
Nie ma restrykcji jeśli chodzi o minimum czasu. My potrafimy zalewać co 1-2 minuty przy parzeniu gongfu. To z maksymalnym czasem są różne opinie. Nie powinno parzyć się tych samych liści następnego dnia wg jednych, jednak wg innych możesz parzyć tak długo jak Ci smakuje herbata ;) jak zaleje 1-2 razy świeże liście wieczorem, to następnego dnia spokojnie starczy jeszcze na pare smacznych zalań. Jednak tak jak to było wcześniej wspomniane, zazwyczaj wylewam pierwsze zalanie, które piję następnego dnia.
#2
Nie jest to konieczne, jednak jak piję nową herbatę lub mam ochotę przyłożyć się do parzenia to ogrzewam gaiwan gorącą wodą. Chińczycy nazywają to budzeniem liści, czyli jakby rozbudzaniem ich przed zaparzeniem i wydobycie z nich aromatu. Pozwala to lepiej poznać herbatę jeszcze przed zalaniem i przygotować kubki smakowe na degustację  :D
#3
z nowości mogę polecić:
Tea - A User's Guide - Tony Gebely

jak dla mnie książka świetna, nie zawiera nudnych opisów o historii i magicznych właściwościach herbaty, tylko konkretnie opisuje skład chemiczny liści, rodzaje herbaty, procesy przetwarzania itd.
#4
Mi największego kopa dają puery, zarówno Sheng jak i Shou. Jak się wypije 8 zalań z gongfu to można chodzić po ścianach  ;) Poza tym Yerba też daje rade.