Main Menu
Menu

Show posts

This section allows you to view all posts made by this member. Note that you can only see posts made in areas you currently have access to.

Show posts Menu

Messages - Broul85

#1
Czy też musicie się mocno kontrolować z zakupem nowych herbat, podczas gdy stan magazynowy poprzednich jest praktycznie nietknięty? Ja niestety tak, a wynikiem poszukiwań w mojej herbacianej szufladzie jest poniższy wpis.



https://chatea413168588.wordpress.com/2018/07/04/wild-yunnan-moonlight-organic/
#2
Herbata każdemu człowiekowi oferuje te same możliwości i korzyści. Jednak to każde z nas musi zdecydować, co otrzyma w cenie nowo zakupionego suszu. Może to być zarówno napój do ugaszenia codziennego pragnienia albo prawdziwy uniwersytet smaków i zapachów. A Ty co wybierasz?

https://chatea413168588.wordpress.com/2018/06/20/dlaczego-warto-pic-drogie-herbaty/
#3
Wiosenne i letnie upały automatycznie sprawiają, że sięgamy po chłodzące herbaty zielone i białe. Szkoda jednak nie spróbować świeżych herbat Hong Cha mimo ich rozgrzewających właściwości. Jedną z nich miałem dziś okazję testować :)



https://chatea413168588.wordpress.com/2018/06/07/wu-liang-hong-mao-feng-2018/
#4
Faktycznie Konrad użyłem zbyt ogólnego określenia na metodę wschodnią. Sam często parzę zielone i żółte herbaty w opisany przez ciebie sposób ale to w dalszym ciągu są 3-4 zalania po kilkadziesiąt sekund. Tymczasem szeroko rozumiana metoda zachodnia to zazwyczaj 1 parzenie przez 2-4 minuty. Oczywiście każdy kraj wykształcił nieco inne zwyczaje i kulturę herbacianą i trzeba by je rozpatrywać w osobnych kategoriach. Wszystkie jednak z tego co się orientuję bazują na większej ilości liści a mniejszej wody, w co prawda rozmaitych proporcjach. W rozumieniu metody zachodniej często ludzie używają 3 gramów suszu na 0,5 litra wody a nie na 100 ml gaiwan. Na swoją obronę dodam, że większość sklepów specjalistycznych jakich oferty przeglądam używa podobnej retoryki i upraszcza te dwa skrajnie odmienne podejścia do herbaty. Dziękuję jednak za Twoje uwagi bo jak zwykle są bardzo cenne i wiele wnoszą do tematu.

Daniel mi osobiście nigdy nie udało się osiągnąć parząc w dużym naczyniu jakąkolwiek herbatę chińską czy japońską, takiej koncentracji i głębi smaków jak przy parzeniu w małej ilości wody i krótszym czasie. Oczywiście każdą herbatę trzeba rozpatrywać indywidualnie. Za to herbaty indyjskie smakują mi zdecydowanie lepiej zaparzone w większym czajniczku i maksymalnie dwa razy.
#5
Polemika nad tym, która metoda przygotowania herbacianego naparu jest lepsza, towarzyszy mi niemal przy każdej okazji, gdy rozmawiam o herbacie z osobami szerzej z nią niezwiązanymi. Nie potrafią one bowiem zrozumieć moich zachwytów nad mozolnym przygotowaniem tego z pozoru banalnego napoju w naczyniach wyglądających na pożyczone z domku dla lalek. Widzę również odwrotną tendencję osób nieco obytych z tematem, które parzyłyby metodą gongfu zawsze, wszędzie i wszystko, uznając ją za jedyny słuszny i poprawny sposób przygotowania herbacianego napoju. Postanowiłem stanąć pomiędzy tymi kompletnie odmiennymi frakcjami i zastanowić się, kiedy i w przypadku jakiej herbaty zastosować konkretną metodę.

https://chatea413168588.wordpress.com/2018/05/31/wschodnia-a-zachodnia-metoda-parzenia/
#6
Herbaty oolong / Bao Zhong 2017
16 May, 2018, 13:04:20 PM
Pamiętam jak dwa lata temu, chciałem spróbować i zastanawiałem się jak smakuje całkowicie mi wówczas nieznany rodzaj herbaty oolong? Dziesiątki gatunków później i nadal nie jestem w stanie udzielić konkretnej odpowiedzi na takie pytanie. Zapraszam w plener na herbatę Bao Zhong :)



https://chatea413168588.wordpress.com/2018/05/16/bao-zhong-2017/
#7
Herbaty dla miłośników / Herbata a odpoczynek
04 May, 2018, 16:09:25 PM
Czasami każdemu potrzeba chwili dla siebie, żeby zebrać myśli i oczyścić umysł. Buddyjscy mnisi doprowadzili sztukę medytacji do perfekcji, ale czy my będąc ludźmi zachodu, jesteśmy w stanie choć trochę połączyć fizyczny i psychiczny odpoczynek z czarką dobrej herbaty. Jestem przekonany, że tak.

https://chatea413168588.wordpress.com/2018/05/04/herbata-a-odpoczynek/
#8
Herbaty zielone / Silver Strands 2018
30 April, 2018, 18:50:30 PM
Od dłuższego czasu na moim chapanie zagościły tegoroczne wiosenne herbaty zielone. Muszę przyznać, że ich konsumpcja zaczęła trącić nieco monotonią i nudą. Dlatego kolejną wiosenną herbatę zieloną, jaką postanowiłem opisać na blogu, czyli Silver Strands 2018, zaparzyłem dość oryginalną metodą zwaną Grandpa Style.



https://chatea413168588.wordpress.com/2018/04/30/silver-strands-2018/
#9
Herbaty oolong / Gui Fei 2016
12 April, 2018, 19:29:14 PM
Wiosna w pełni i przez najbliższy czas numerem jeden będą z całą pewnością herbaty zielone i białe. Ja jednak dokonałem kolejnego odkrycia w swojej przepastnej szufladzie z herbatami, w której tym razem odnalazłem oolonga z Tajwanu – Gui Fei 2016 od eherbaty. Będzie on tematem dzisiejszego wpisu.



https://chatea413168588.wordpress.com/2018/04/12/gui-fei-2016/
#10
Dokładnie tak jest jak Ci się Danielu wydaje  ;D Tipsy w herbatach czarnych i puerh utleniają się właśnie na jasno brązowy-złocisty kolor. W dalszym ciągu jednak przechodzą taki sam proces produkcyjny jak reszta liści. Ich kolor wynika jedynie z wieku - młodsze liście zawsze są jaśniejsze i mają bardziej żywe kolory.
#11
Herbaty zielone / China Green Teardrop
07 April, 2018, 09:28:24 AM
Kierując się zasadą, że co najmniej połowę herbat, jakie pijam, kupuję na naszym rodzimym rynku, aby mógł się on dalej rozwijać, zdarza mi się sięgnąć po produkty pochodzące z lokalnych stacjonarnych sklepów. Jednym z nich jest Five O'Clock, który moim zdaniem, jest zarazem jedynym sklepem sieciowym wartym uwagi na naszym polskim rynku. Dziś zajmę się herbatą China Green Teardrop, zakupioną właśnie w FOC.



https://chatea413168588.wordpress.com/2018/04/07/china-green-teardrop/
#12
Herbaty zielone / Odp: Green Spring Snail 2018
03 April, 2018, 08:59:38 AM
Moim zdaniem wiosenne, świeże herbaty mają zdecydowanie więcej skoncentrowanych olejków eterycznych. Zarówno smak i zapach są intensywniejsze, sam susz jest bardziej wydajny i można go zaparzyć więcej razy (jak w tym wypadku) lub parzenia są bardziej nasycone smakiem. O zagęszczeniu olejków eterycznych w młodych herbatach świadczy też specyficzna pianka, która tworzy się na powierzchni naparu przy pierwszych dwóch parzeniach. I przede wszystkim czuć tą świeżość w smaku  ;D
#13
Herbaty zielone / Green Spring Snail 2018
02 April, 2018, 13:55:42 PM
Wiosna w tym roku trochę się spóźnia, ale na całe szczęście nie w Yunnanie. Łagodna zima szybko ustąpiła jej miejsca, pozwalając nam cieszyć się już tegorocznymi zielonymi herbatami. Sezon zapowiada się naprawdę pysznie :)



https://chatea413168588.wordpress.com/2018/04/02/green-spring-snail-2018/
#14
Jak zwykle na tego typu pytania nie ma niestety jednoznacznej odpowiedzi. Każde z nas ma trochę inny gust i uwarunkowania organizmu, który może dla przykładu słabo tolerować garbniki w herbacie. Trzeba również pamiętać, że herbata oprócz swoich niewątpliwych walorów smakowych, posiada szereg właściwości funkcjonalnych i to one mogą równie dobrze decydować o wyborze konkretnego gatunku.

https://chatea413168588.wordpress.com/2018/03/28/jaka-herbata-zaczac-dzien/
#15
Herbaty białe / Kenia Rhino 2017
22 March, 2018, 01:05:40 AM
Przeglądając zeszłoroczne zapasy, natrafiłem na herbatę, która z całą pewnością zasługuje na to, aby napisać o niej kilka słów. Na rynku już od dawna znane są herbaty czarne pochodzące z Afryki, które bardzo często są elementem mieszanek angielskich i torebek ekspresowych. W związku z tym producenci afrykańscy kojarzeni są raczej z herbatami codziennymi i przeciętnej jakości. Herbata, która dziś zagościła na moim chapanie to biała Kenia Rhino i jest ona idealnym przykładem na to, jak duży herbaciany potencjał drzemie w Czarnym Lądzie.

https://chatea413168588.wordpress.com/2018/03/21/kenia-rhino-2017/