Jako, że to mój pierwszy post na forum chciałbym wszystkich serdecznie przywitać.
Wczoraj również po raz pierwszy testowałem Banchę Arashiyama. Pierwszy napar nawet mi smakował, chociaż był jakby dla mnie za bardzo łagodny. Drugie zalanie to niestety ale już raczej woda niż napar. I tu moje pytanie. Jak prawidłowo zaparzyć tą herbatę? W internecie spotkałem się z różnymi sposobami. Ja to robiłem przez 3 min w temp. ok. 75 st.C. Wyczytałem na jakiejś stronie, żeby parzyć w 95 st.C przez 1 min. A jak wy to widzicie?
Wczoraj również po raz pierwszy testowałem Banchę Arashiyama. Pierwszy napar nawet mi smakował, chociaż był jakby dla mnie za bardzo łagodny. Drugie zalanie to niestety ale już raczej woda niż napar. I tu moje pytanie. Jak prawidłowo zaparzyć tą herbatę? W internecie spotkałem się z różnymi sposobami. Ja to robiłem przez 3 min w temp. ok. 75 st.C. Wyczytałem na jakiejś stronie, żeby parzyć w 95 st.C przez 1 min. A jak wy to widzicie?