Od dłuższego czasu na moim chapanie zagościły tegoroczne wiosenne herbaty zielone. Muszę przyznać, że ich konsumpcja zaczęła trącić nieco monotonią i nudą. Dlatego kolejną wiosenną herbatę zieloną, jaką postanowiłem opisać na blogu, czyli Silver Strands 2018, zaparzyłem dość oryginalną metodą zwaną Grandpa Style.
(https://i2.wp.com/chatea413168588.files.wordpress.com/2018/04/4.png?ssl=1&w=450)
https://chatea413168588.wordpress.com/2018/04/30/silver-strands-2018/