Witam. Ostatnio zakupiłem tę herbatę i dzisiaj ją parzyłem. Przeczytałem, żeby parzyć ją w temperaturze około 80-70 C. Pierwszy raz zaparzyłem ją w zaparzaczu i po 3 minutach bardzo się zdziwiłem, bo barwa naparu była bardzo jasnożółta. Czytałem, że niektóre herbaty muszą mieć miejsce by się rozwinąć, więc zaparzyłem nową porcję herbaty w samym kubku i po 3 minutach otrzymałem zielono-żółty napar o pięknym zapachu. Pewnie jeśli parzyłbym tę herbatę w dzbanku wyszłoby jeszcze lepiej, bo liście miałyby więcej miejsca, by się rozwinąć. Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia z tą herbatą?
Nie niektóre tylko wszystkie herbaty potrzebują miejsca;) Spróbuj mniejszą temperaturę ale czas lekko wydłuż taka moja rada.