Ponieważ jesteśmy na etapie wprowadzania nowych torebek, bardzo bylibyśmy wdzięczni za wyrażone opinie na ich temat, czy jest to faktycznie zmiana na lepsze (tak jak nam się wydaje).
Nowe torebki cechują się jeszcze lepszymi parametrami szczelności, brakiem konieczności klipsowania (co dla wielu osób bywało niewygodne), a przede wszystkim ich wygląd również po dotarciu zamówień na miejsce - pozostaje niezmieniony w porównaniu do torebek które dotychczas używaliśmy. Obecnie pracujemy też nad etykietą, aby lepiej komponowała się z nową torebką.
Mi bardzo odpowiadają, znacznie lepsze niż poprzednie - zarówno wizualnie jak i użytkowo.
Muszę przyznać, że te nowe torebki są świetne. Po pierwsze są mniej delikatne, niż poprzednie, więc trudniej je zniszczyć, co czasem się przydaje. Po drugie oczywiście łatwiej je otwierać/zamykać bez ryzyka "zużycia" klipsu. Po trzecie są dużo bardziej szczelne od poprzednich, co jest przydatne zwłaszcza w przypadku rzeczy, na które niekoniecznie mamy puszkę, a troszkę poleżą w szafce. Wyglądają porządniej i bardziej profesjonalnie.
Na koniec, ażeby nie było tak cudownie jedna wada. Mam wrażenie, iż to ich spłaszczenie powoduje zmniejszenie pojemności. Możliwe, że to tylko subiektywne odczucie, ale po dotychczasowych zakupach nie jestem taki pewny. Np. pu erh mini toucha ledwo się do nich mieści. Czas pokaże jak się sprawią...
Mi zdecydowanie bardziej odpowiadają. Co do pojemności faktycznie może to jak są zbudowane negatywnie wpływa na to co mogą pomieścić. Np. są problemy z tymi wielko liściastymi herbatami jak Tai Ping czy Pai Mu Tan. Jak się jednak wyprofiluje odpowiednio spód to objętość znacznie wzrasta. Dużym plusem jest ich większa trwałość, gdyż poprzednie torebki jak były często i długo otwierane to się zniekształcały, i papier jak i folia zaczynały niszczeć.
Nowe woreczki/torebki są rewelacyjne.
Mocne, zamykane i co najważniejsze nie są przezroczyste, naprawdę super.
Czy te torebki są różnych wielkościach?
Tzn. jakbym wziął 200g herbaty to dostaję ją w jednym dużym opakowaniu, czy w czterech małych?
Przyłączam się. Nie wyobrażam sobie 200 gram białego Darjeelinga w jednej torebce...
z tego co się orientuje eherbata dysponuje 3 rodzajami wielkości: małe, średnie i duże, do którego wchodzi bez problemu 200 gr pu-era królewskiego, ale poczekamy info z pierwszej ręki od Mariusza.
Panie Mariuszu, jak z tymi wielkościami?
I ja mam jeszcze jedno pytanie. Od wczoraj mam w domu dużą ilość herbat. Zamawiałem zwykle u pana Mariusza gdzie były zamknięcia strunowe. W nowym zamówieniu z innego źródła tego nie ma. Czy mogę wrzątkiem wyparzyć tę opakowania od pana i schować do nich inną herbatę?
Wrzątkiem wyparzyć? ;) Podejrzewam, że się skurczą, powyginają itp.
Otwórz je na dzień dwa, wywietrzeją z pozostałości zapachów herbat i wsyp tamte.
Spotkałem się z 3wielkościami torebek z eherbaty. Małe do 25-30gram, średnie 50-100 (zależy od herbaty)gram, oraz duże około 100-200gram (chyba, że mi się zdaje, że się różni średnia od dużej).
Ale zapewne kupując herbatę która ma dużą objętość, zostanie ona zapakowana w dwie torebki. Logicznie rzecz ujmując, zostanie zapakowana jak najlepiej. Możesz być pewien, że zostanie ona wsypana do woreczka śniadaniowego i tak wysłana ;) .
Ja się spotkałem z dwiema. Mała do której nie weszło 20 gram Phoenix Pearl i większa do której prawie się nie mieściło 10 gram białego Darjeelinga.
Myślałem że będą wytrwalsze te opakowania, dlatego myślałem że wrzątkiem je potraktuje i już. Otworzyłem na próbę opakowanie po Oolongi Shui Xian który ma dość mocny zapach. Zobaczymy;)
Dostałem wczoraj świeżą dostawę i zauważyłem, że zmieniliście naklejki.
Z ciekawości zapytam - dlaczego nie ma już na nich czasu i temperatury parzenia? Trochę mi tego brakuje;).
To jest troska o Ciebie byś przyswajał na bieżąco jaką herbatę w jakiej temperaturze się parzy. Poza tym byś zaczął też eksperymentować z temperaturami. Moje indywidualne parametry czasami bardzo się różnią z tymi ze strony;)
Mateusz- zamawiałem już też z eherbaty i zauważyłem, że tylko na niektórych torebkach jest podany czas parzenia i temperatura. Wynika to pewnie z tego, że są to herbaty szybko się sprzedające i tym samym sklep ułatwia ludziom życie.
Do nowości pewnie Mariusz nie nadąża drukować etykiet z instrukcjami ;) .
Wcześniej zależało to od tego kto je Wam pakuje i wysyła. Jak chodzę do Czarki po herbatę to różnie bywało z opisami na torebce, w zależności kto stał za ladą. To skłania również do eksperymentowania, bo większość chociaż trochę obeznanych w herbatach ludzi wie z grubsza jaka powinna być temperatura i czas parzenia herbat zielonych, czerwonych, białych itp; a do perfekcji trzeba już dojść samemu, bo nie każdemu herbata zaparzona na jedno kopyto z opisem smakuje :P
Niedawno byłem i zobaczyłem że nazwy nie są już wypisywane cienkopisem, ale drukowane na naklejce. Fajnie, ale osobiście lubiłem poprzednią metodę. Teraz to trochę jakby mi robot pakował herbatę ;)
To teraz jeszcze drukują instrukcję parzenia każdej herbaty? :o
Kiedyś była na naklejce nazwa herbaty, ilość na filiżankę, temperatura i czas;)
To jest efekt przejściowy, gdyż uruchomiliśmy częściowo drukarkę etykiet - jednak do pełnego sukcesu potrzebna nam zmiana programu kasowo-rachunkowego. Obecnie, być może czasem z braku czasu osoba pakująca nie wprowadza wszystkich danych do drukarki etykiet, gdyż proces taki przy obecnej technologii jaką mamy trwałby zdecydowanie za długo.
Nowy program będzie wdrożony już wkrótce - wtedy też usprawni się drukowanie pełnych informacji na temat herbat.
To bardzo ciekawe jednak że wolicie aby pisać ręcznie - takie było kiedyś zamierzenie, jednak większość opinii była jednak na nie i ładniej też wyglądały opisy które były bardziej czytelne i ujednolicone.
Jeśli ktoś odwiedza nas osobiście, zapraszamy do podania takiej informacji aby napisać ręcznie..
Informacja napisana ręcznie ma swój urok i widać, że nie jesteśmy traktowani jak w hipermarkecie ;) .
Ale i drukowana wersja jest w porządku, w końcu ważniejsza jest zawartość.
Quote from: ziomiwan on 03 July, 2011, 23:13:20 PM
Informacja napisana ręcznie ma swój urok i widać, że nie jesteśmy traktowani jak w hipermarkecie ;) .
Wnioskujesz o wprowadzenie opcji "Informacje o parzeniu artystycznie kaligrafowane przy pomocy tuszu pałeczka z bambusa - +10zl do opakowania" ? :P